piątek, 22 listopada 2013

POSTĘPY

Moja walka trwa już od dłuższego czasu. Do czego doszłam do tej pory, żeby "odgracić"swoje otoczenie i życie

1. wiele rzeczy wyrzuciłam -
  • stare kosmetyki - chyba z dwa pudła
  • pare (na serio) worów ubrań
  • wiele uszkodzonych lub starych butów, torebek
  • Stertę gazet, papierów
2. potrafię przejść przez pół miasta i nawet nie zaglądam do sklepu
3.od dłuższego czasu nie kupiłam żadnego kosmetyku - zużywam to co mam
4. potrafię "na zimno" przeanalizować czego naprawdę potrzebuję
5. czuję się bardziej wolna, "dojrzała życiowo"
6. przestałam wierzyć, ze rzeczy odmienią moje życie
7. nad każdą rzeczą dobrze się zastanawiam, czytam opinie innych - bo jeśli ma ona jedna mi długo służyć to musi być dobra
8. nie rzucam się w wir mody
9. nie ulegam emocjom towarzyszącym zakupom
10. planuje swój dzień i dlatego czuję, że bardziej panuje nad czasem
11. mam więcej czasu, krócej sprzątam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz