niedziela, 30 listopada 2014

COŚ ZA COŚ

Gdy już pozbyliśmy się wielu rzeczy to musimy zachować równowagę. Łatwo bowiem po porządkach wrócić do dawnych nawyków. Nie chodzi o to by nie kupować, należy kupować z głową. Potrzebne rzeczy jak nazwa wskazuje mają być potrzebne więc takowymi się otaczajmy.

Kupujemy nową bardziej przydatną od starej rzecz - OK.

 Dla równowagi wyrzućmy jedną starą. I tak np. - kupujemy nowy cień - robimy przegląd i wyrzucamy jeden nieużywany stary. Kupujemy nowy sweterek - przypatrzmy się czy gdzieś w szafie nie leży stary, nieużywany.
RÓWNOWAGA MUSI BYĆ NAWET W PRZYRODZIE :)

niedziela, 16 listopada 2014

SENTYMENTALIZM CZY ZBIERACTWO

Czy to sentymentalizm czy zbieractwo?
Szkoda tego, tamtego szkoda .... bo się przyda.
Czy nie masz takich myśli? Czy nie tłumaczysz sobie, że ta sterta ubrań w workach kiedyś się przyda, że założysz? Czy trzymasz w szafie stare żelazko, stare zasłony, firanki, stos długopisów w biurku. Można by mnożyć przykłady.
Są rzeczy, które naprawdę mają wartość sentymentalną. Są to ważne pamiątki rodzinne, antyki.
A może warto zostawić pojedyncze rzeczy.
Kiedyś zbierałam co popadnie. Maskotki, pamiątki z wycieczek, kamienie,kabzle, pocztówki i wiele innych rzeczy. Dziś pozbyłam się większości z nich. Za każdym razem gdy mam kupić "pamiątkę" zastanawiam się czy jest ona wartościowa, czy się przyda i czy za parę lat jej nie wyrzucę.
Nie zbierajmy zbędnych rzeczy. Jeżeli coś leży latami i tego nie używamy to zastanówmy się czy ma sens by ta rzecz była bezużyteczna. Może ktoś jej potrzebuje bardziej niż ty.
Czasami przywiązujemy się do rzeczy tak bardzo, że pozbycie się ich wywołuje u nas jakiś niepokój.  Niełatwo jest się pozbyć tego uczucia. To naprawdę długa droga by wyzbyć się nawyków i uczuć do rzeczy.. Uczuciem powinniśmy darzyć ludzi, którzy nas otaczają. To do nich powinniśmy się przywiązać. Nie do rzeczy, bo rzeczy się psują, gubią i przemijają. Rzeczy zawsze można zastąpić.
Ludzi nie da się zastąpić.