piątek, 22 listopada 2013

KONSUMPCJONIZM NA ŚWIECIE

Świat pędzi do przodu, coraz więcej nowinek technicznych zalewa nas dookoła. 
Pragniemy nowych telefonów, telewizorów, samochodów, większych mieszkań, domów. Sklepy zalewają nas masą rzeczy.
Kupujemy, kupujemy, kupujemy ....  gromadzimy, chomikujemy. 
"Musimy" to musimy tamto. 
 "Musimy" mieć, "musimy" tam być. I tak ciągle "chcemy", "musimy mieć". 
Wyprzedaże - jak nie kupować, bo są tańsze rzeczy? Jak nie skorzystać z promocji? Jak nie kupić na zapas? 
Popadamy w wir zakupów. Często uzależniamy się od nich. Nie zawsze udaje się zachować zdrowy rozsądek. 
Popadamy w kredyty, długi, debety .... brakuje nam pieniędzy. I .... nie jesteśmy szczęśliwi. 
Reklamy nas zalewają ... nowe gadżety się pojawiają, super ubrania .... a my ich nie mamy.
Sąsiad kupił super samochód, a my jeździmy starym. Czujemy się gorsi.
Marzymy - a jak wygram w lotto to kupię najnowszy....najnowszą.... będę w końcu szczęśliwy. Rozwiąże to wiele moich problemów.

Uzależniamy się od zakupów, od rzeczy, które zaczynają nami rządzić.

Czy takie życie dla każdego jest dobre? Czy uwolnienie nas od potrzeby posiadania nie dałoby nam więcej niż nabywanie nowych rzeczy? Czy nie więcej może nam dać pomoc innym niż skupianie się wyłącznie na nas samych?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz