Tak obecnie przedstawia się moja "kolekcja" podkładów, pudrów, bronzerów, rozświetlaczy i cieni do brwi. po jednej sztuce - wystarczy. Podkłady są dwa, bo jeden ciemniejszy na lato.
- ZMIANY KROK PO KROKU (29)
- MINIMALIZM W KOSMETYKACH (18)
- MINIMALIZM W ŻYCIU (10)
- PLAN REALIZACJI CELU (9)
- CHOMIKOWANIE ZAKUPOHOLIZM (8)
- SZTUKA DOBREGO ŻYCIA (6)
- ZARZĄDZANIE CZASEM (4)
- OSZCZĘDZAM (3)
- CYTAT TYGODNIA (2)
- CHCIEJLISTA (1)
poniedziałek, 6 lutego 2017
czwartek, 2 lutego 2017
MINIMALIZM W KOSMETYKACH - CZYLI CO SIĘ ZMIENIŁO PO ROKU - SZMINKI
SZMINKI:
Tu nie będzie minimalizmu :)
Tak było:
Dwa lata temu (zdj. po lewej)
Rok temu (zdj. po prawej)
A tak jest:
Uwielbiam , używam (3 najczęściej kocham je - nie pozbędę się 😊
MINIMALIZM W KOSMETYKACH - CZYLI CO SIĘ ZMIENIŁO PO ROKU - KREDKI DO OCZU, UST, EYELINERY
KREDKI DO OCZU, UST, EYELINERY:
Tak było dwa i rok temu:
Tak jest teraz:Doszedł 1 eyeliner i 2 kredki do ust, które wraz ze szminkami używam często.
pewnie ta mała kredeczka pójdzie do kosza wkrótce. Daję jej jednak jeszcze szansę.
Czyli w kredkach niewiele zmian ilościowych :)
MINIMALIZM W KOSMETYKACH - CZYLI CO SIĘ ZMIENIŁO PO ROKU - BRONZERY, ROZŚWIETLACZE, RÓŻE
BRONZERY, ROZŚWIETLACZE, RÓŻE
Tak było:
- u góry sprzed dwóch lat:
- poniżej sprzed roku:
Doskonale sobie radzę bez różu, który mi jakoś nie pasował.
Kupiłam bronzer Bahama Mama ze swojej chciejlisty.
MINIMALIZM W KOSMETYKACH - CZYLI CO SIĘ ZMIENIŁO PO ROKU - CIENIE DO OCZU
Naszła mnie refleksja na temat podsumowania bieżącego roku. Przeważnie robi się to na początku roku, ale luty to też doskonały miesiąc :)
Tak było kiedyś: (1 zdjęcie sprzed dwóch lat, 2 sprzed roku)
Tak jest teraz:
Systematycznie używam paletki i 2 cieni. Reszta na okazje. jedne cienie mam w torebce. przydają się.
Nie jestem w stanie rozstać się chociaż z jednym ponieważ je naprawdę używam. Te nieużywane poszły do kosza.
Może wielkich zmian nie ma, ale jak dla mnie widzę wielki postęp :)
Czekam na idealną paletkę do toaletki. Na razie mam tyle ile potrzebuję.
Oczywiście jedna osoba powie - to nadal dużo, inna w ogóle kosmetyków do makijażu nie używa.
Każdy powinien mieć tyle ile mu potrzeba, a nie ile "wypada według minimalistów".
CIENIE:
Tak jest teraz:
Systematycznie używam paletki i 2 cieni. Reszta na okazje. jedne cienie mam w torebce. przydają się.
Nie jestem w stanie rozstać się chociaż z jednym ponieważ je naprawdę używam. Te nieużywane poszły do kosza.
Może wielkich zmian nie ma, ale jak dla mnie widzę wielki postęp :)
Czekam na idealną paletkę do toaletki. Na razie mam tyle ile potrzebuję.
Oczywiście jedna osoba powie - to nadal dużo, inna w ogóle kosmetyków do makijażu nie używa.
Każdy powinien mieć tyle ile mu potrzeba, a nie ile "wypada według minimalistów".
Subskrybuj:
Posty (Atom)