CIENIE:
Tak jest teraz:
Systematycznie używam paletki i 2 cieni. Reszta na okazje. jedne cienie mam w torebce. przydają się.
Nie jestem w stanie rozstać się chociaż z jednym ponieważ je naprawdę używam. Te nieużywane poszły do kosza.
Może wielkich zmian nie ma, ale jak dla mnie widzę wielki postęp :)
Czekam na idealną paletkę do toaletki. Na razie mam tyle ile potrzebuję.
Oczywiście jedna osoba powie - to nadal dużo, inna w ogóle kosmetyków do makijażu nie używa.
Każdy powinien mieć tyle ile mu potrzeba, a nie ile "wypada według minimalistów".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz