piątek, 27 czerwca 2014

WALKA CIĄG DALSZY

Dużo czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Czy coś się zmieniło? Tak. Może to małe kroki i moja walka o lepsze życie jest pełna wzlotów i upadków, ale walczę. Po raz kolejny walczę.
Małymi kroczkami byle do przodu. jeden krok w tył? No i co z tego. WAŻNE, ŻE DO PRZODU.
Niepowodzenie? No i co z tego. Życie pełne jest niepowodzeń.
Ode mnie tylko zależy czy te niepowodzenia mnie pokonają. Podnoszę się i walczę.WALCZĘ O SIEBIE. O MOJE JUTRO.
Zakupoholizm? Chyba już inaczej patrzę na ubrania. Nie kupuję dużo. Kupuję raz na miesiąc jakąś bluzkę lub nawet rzadziej. Kosmetyki zużywam do końca.
Mam zasadę - jeśli mam "wielkie parcie" na jakiś zakup to czekam jakieś 2-4 tygodnie. Zazwyczaj przechodzi ten "mus" i już rzecz nie jest tak niezbędna. Trzeźwiej patrzę na swoje potrzeby.
Cele? Wyznaczyłam priorytety. Wyznaczyłam i spisałam po jakie cele chcę  osiągnąć i małymi kroczkami po kolei je realizuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz